niedziela, 16 listopada 2014

Elizabeth

Weszłam do nowego mieszkania, już mając w głowie rozplanowane co mam zrobić. Pierw zaspokoić potrzeby Troian, później swoje i brać się za wielkie rozpakowywanie. Suka skakała już z niecierpliwością obijając się o drzwi gdy ja szukałam kluczyka w torbie. Torba kobiety, prawdziwa jaskinia, zaśmiałam się pod nosem i otworzyłam drzwi, wchodząc do pięknego mieszkania. Nowe, piękne mieszkanie, tylko dla nas. Zrobiłam to co chciałam i poszłam zapoznawać się z okolicą.
obrazek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz